Odcinek 7

   Śniła mi się ta zjawa . Jak zabija moją babcię a ja nie mogę nic zrobić . To było okropne!Dobrze że musiałam spać z Fabianem . Są dwa powody :
1.Bał się o mnie , także babcia.
2.Nie było drugiego łóżka , bo babcia nie wiedziała że przylecę i to jeszcze z nim.
Nie było aż tak źle , miałam się do kogo przytulać.Gdy się obudziłam Fabiana koło mnie nie było . Poszłam do kuchni , i znalazła się zguba. Plotkuje z moją babunią.Przywitali mnie ciepło , i wykryli że jestem blada .
- Oj przestańcie! - upierałam się . - Źle spałam i tyle.
Otworzyłam lodówkę i wzięłam mój ulubiony sok wiśniowy.
- No dobrze kochanie . - przyznała mi rację babcia .
Nalałam sobie do szklanki i wzięłam łyka. Następnie poszłam do łazienki , umyć zęby i przebrać się . Niczego strasznego nie było. Uff...Wróciłam do kuchni , nie minęło dziesięć minut a oni znowu plotkują przy herbacie . Tym razem malinowej . Przyłączyłam się do nich . Gadali o ogrodach , kwiatach , jak je pielęgnować . Nie wiedziałam że Fabian jest taki chętny do takich rozmów . Po obgadaniu wszystkich rzeczy , babcia postanowiła iść do sklepu.
- O nie! Babciu , zostajesz w domu , ja pójdę . - rzekłam szczerze się uśmiechając.
- Pójdę z nią . - zgłaszał się Fabian .
Babcia z ulgą opadła na kanapę i się zgodziła . Dała nam pieniądze , przyrządziła listę zakupów i w jakim sklepie można to kupić. Więc ruszyliśmy. Fabian bardzo polubił moją babcię , dużo o niej gadał . Nie dziwię się , jej nie można nie lubić . Ona jest niesamowita! Mówił że mam prawdziwy skarb w domu. Przestraszyłam się , wiem że chodziło o babcię , ale ta zjawa kompletnie mnie omotała .
   Było zimnawo troszkę więc nałożyłam legginsy we wzorki , granatową bluzę w napisy , niebieską czapkę , półtrampki czerwone ze żółtymi sznurówkami, i rozpuściłam włosy . Troszkę nam te zakupy zajęły , a mianowicie dwie godziny . Po wędrówce po sklepach oczywiście wróciliśmy do domu . Oddaliśmy resztę babci ,  i poszliśmy do pokoju . Uprzedziliśmy babcię żeby nie wchodziła . Naszła mnie chęć pocałowania Fabiana . Zrobiłam to , kilkukrotnie. Zasłoniliśmy okna .  Przy rozbieraniu mnie i siebie był bardzo delikatny . W szczególności mnie . Zaczął całować mnie po szyi , po czym doszedł do nieco innych podniecających
rzeczy. Wreszcie poczułam jak bardzo go kocham . Zasnęliśmy nago , pod kołdrą . Nie da się opisać co wtedy czułam . To było coś niesamowitego. Może to jest mężczyzna mego życia?


Ubranie Niny :

Chcieliście więcej Fabinki to macie ^^
Peddie będzie , w 9 odcinku podajże , lub 8 ; )
Jeja! Daliście radę o_O . Może 40? :P