Odcinek 11

    Dziewczyna nie wiedziała w co się pakuje.Nie wiedziała że ci faceci chcą jej a nie go , i że są mordercami. Wiedziała jedno chce go uratować mimo wszystko. Na jej palcu pojawiła się nowa biżuteria . Pierścionek znaleziony przez nią w trawie , jego pierścionek . Dawno nie sprawdzała poczty , postanowiła zrobić to dzisiaj . Była nowa wiadomość , od nieznajomego? Otworzyła ją . Brakło jej tchu , były tam zdjęcia chłopaka . Cały we krwi , który ledwo żyje. Filmik też był , jak go biją i tryska krew . Rozpłakała się .Był podobny do Fabiana. Nie może tak siedzieć bezczynnie i wpatrywać się w te ohydne zdjęcia. Zamknęła laptop , następnie się ogarnęła . Nałożyła bluzę z kapturem , okulary przeciwsłoneczne żeby nikt jej nie widział w tym stanie. Ruszyła w stronę , gdzie znalazła pierścionek. Szła dalej , bez zatrzymywania . Usłyszała znajomy głos za plecami . Nie obracała się . Chłopak wołał jej imię , zrezygnowany podbiegł do niej , złapał ją za ramię , ta się obróciła.
- Czego ty ode mnie chcesz? - warknęła Nina.
- Fabian ma kłopoty! - odpowiedział przyglądając się jej ciemno-brązowymi okularom. - Co ci się stało?
- Nie twoja sprawa! - syknęła obrócona tyłem do Eddiego po czym wznowiła swoje poszukiwania .
Eddie nie dawał za wygraną.
- Wiem gdzie on jest! - podbiegł do dziewczyny.
- Nie wierzę ci! - skłamała , choć w sercu poczuła ulgę.
- Dotknij moją dłoń. - rozkazał jej .
- Nie będę cię dotykać , oszalałeś?
Spojrzał na nią groźnym wzrokiem . Nina nie wiedziała co robić , podała mu rękę. Widziała jakąś opuszczoną fabrykę w której było łóżko całe we krwi , na którym leżał jakiś chłopak . Nie dopuszczała do swych myśli że to mógłby być Fabian. Ale to prawda , był to on. Leżał związany mocną liną . W ustach miał jakąś starą szmatę . Nina niepewnie zabrała swoją dłoń . Zaczęła łkać.Powtarzała że to nie on , że to sen! Gdy tylko Eddie ją uspokoił , planowali jak się tam wkraść . Chłopak wie co to za fabryka . Przechodził czasami koło niej . Znał ją doskonale . Nina była bardzo odważna jak na niedoświadczoną odbijaczkę chłopaków .

Pisałam jako narrator , no musiałam .
30 komentarzy - next

EDIT : Przyjmę pierwsze dwa zamówienia !